BIBLIOTEKA

Zazwyczaj definiowana jest w ten sposób instytucja odpowiedzialna za gromadzenie, opracowywanie, przechowywanie i udostępnianie różnego rodzaju dokumentów, w szczególności książek, informująca o ich zawartości (ujęcie instytucjonalne), bywa także rozumiana jako zorganizowany i uporządkowany zbiór książek (książnica, księgozbiór) lub pomieszczenie służące do ich przechowywania (ujęcie materialne). Zestawienie pojęć „biblioteka” i „pamięć” pokazuje pewne podobieństwo funkcji, praktyk i działań. Gromadzenie jest równocześnie zapamiętywaniem, opracowywaniem i przechowywaniem (→ pamiętanie), katalogowanie – formą porządkowania, udostępnianie – przypominaniem, a selekcjonowanie wiąże się z → zapominaniem. Dlatego bibliotekę można postrzegać też jako → metaforę pamięci, instytucję pamięci, w niektórych wypadkach jako → miejsce pamięci, przez co może ona odzwierciedlać mechanizmy, zawartość i strukturę pamięci (Jacob 2002). Między materialną obecnością biblioteki a mentalnym istnieniem pamięci dochodzi zatem do obustronnych interakcji, gdzie to, co mentalne, przechodzi w materialne i odwrotnie. Biblioteka w swej treści i formie staje się zmaterializowaną i uporządkowaną pamięcią (tamże).
W zależności od profilu zbiorów i ich przeznaczenia biblioteki mogą być podporządkowane różnym rodzajom pamięci. Biblioteki domowe służą przeważnie → pamięci indywidualnej, rodzinnej i rodowej, biblioteki publiczne są także nośnikami → pamięci zbiorowej. Biblioteki narodowe, będące natomiast narzędziami → pamięci kulturowej, zawierają utrwaloną na → piśmie pamięć społeczeństwa czy → narodu, utrwalają także → kanon kultury narodowej. Dzięki bibliotekom pamięć kultury, → tradycja, dziedziny wiedzy i gatunki literackie uzyskują fizyczne istnienie (tamże: 50). Ponadto biblioteki przyczyniają się do → instytucjonalizacji pamięci.
Rozwój książek skutkował ewolucją bibliotek, które dziś przyjmują także formy cyfrowe (biblioteki wirtualne, → kolekcje książek elektronicznych).
W starożytności i średniowieczu zapis, książka czy biblioteka były traktowane bardziej jako podpora pamięci, niż substytut pamięci naturalnej (Draaisma 2009 [1995]: 56; Carruthers 2008 [1990]). Biblioteka stanowiła też jeden ze starożytnych modeli sztuki pamięci (→ mnemotechnika), w którym materialna biblioteka pomagała odtwarzać i porządkować zasoby pamięci indywidualnej (Jacob 2002: 50–52).
Pełniejsze ukonstytuowanie się biblioteki jako metafory pamięci nastąpiło wraz z wynalezieniem → druku, przyrostem wiedzy i upowszechnianiem bibliotek. Arthur Schopenhauer (1788–1860) pisał: „Z ludzkiej wiedzy w ogóle, w każdym jej rodzaju, największa część istnieje tylko na papierze, w książkach, tej papierowej pamięci ludzkości. (...) Stąd biblioteki są jedyną pewną i trwałą pamięcią ludzkiego rodzaju, którego poszczególni członkowie mają tylko nader ograniczoną i niedoskonałą pamięć” (Schopenhauer 1992 [1851]: 58).
W metaforze biblioteki jako pamięci można dostrzec dynamikę sprzecznych funkcji: ocalenie i unicestwienie, zachowanie i odrzucenie, trwałość i ulotność, stabilność i niestabilność. Między nimi rozpościera się kultura, która sama będąc pamięcią i → zapomnieniem, oznacza zarazem magazynowanie i selekcjonowanie (→ pamięć magazynująca; Carrière, Eco 2010 [2009]). Zagrażające bibliotekom zniszczenia wojenne, żywioły natury, → cenzura, prowadzą do częściowego albo całkowitego unicestwienia zbiorów (np. palenia książek, „bibliocaustu” [tamże: 8]), a więc do zapomnienia. Kanonicznym przykładem zdarzenia o poważnych konsekwencjach dla pamięci świata zachodniego, poddanym także wielu interpretacjom kulturowym, był pożar Biblioteki Aleksandryjskiej. Biblioteka jako pamięć bywa więc także niestabilna, ulotna i zagrożona, czego literacki przykład znajdziemy u Umberto Eco, w powieści Imię róży [1980]. W opinii Eco biblioteka idealna jest „pamięcią ludzkości”, a nawet „substytutem Boga”, który „jako wszechwiedzący jest rodzajem wielkiej biblioteki” (Eco 1989: 23; Czaja 2003: 77–78). Ideę pamięci totalnej odzwierciedla z kolei biblioteka totalna i nieograniczona przedstawiona przez Jorge Luisa Borgesa (1899–1986) w opowiadaniu Biblioteka Babel [1941]. Dążenie do totalnego modelu uwidacznia się nieraz we współczesnych projektach bibliotek cyfrowych związanych z → digitalizacją książki. Jednocześnie wizja biblioteki jako nieograniczonej pamięci oznacza niemożność utrzymania jednolitego porządku, chaos informacyjny, niekontrolowany przyrost dokumentów, a w konsekwencji trudność odnalezienia w niej tego, czego szukamy.

Michał Kaczmarek

Hasła pokrewne: druk, dziedzictwo, instytucjonalizacja, rzecz, metafory pamięci, pamięć kulturowa, pismo

Bibliografia
Assmann A. (1999), Erinnerungsräume. Formen und Wandlungen des kulturellen Gedächtnisses, München: CH Beck.
Carrière J.-C., Eco U. (2010), Nie myśl, że książki znikną. Wywiad przeprowadził J.-Ph. de Tonnac, tłum. J. Kortas, Warszawa: Wydawnictwo W.A.B.
Carruthers M. (2008), The Book of Memory. A Study of Memory in Medieval Culture, wyd. 2, Cambridge: Cambridge UP.
Czaja D. (2003), „Czarna skrzynka. O idei pamięci absolutnej”, Konteksty, 3–4, s. 71–78.
Draaisma D. (2009), Machina metafor. Historia pamięci, tłum. R. Pucek, Warszawa: Wydawnictwo Aletheia.
Eco U. (1989), „De l’Oeuvre ouverte au Pendule de Foucault”, Magazine littéraire, 262, luty.
Jacob Ch. (2002), „Gathering memory: Thoughts on the history of libraries”, tłum. T. Selous, Diogenes, 49 (4), s. 41–57.
Schopenhauer A. (1992), „O uczoności i uczonych”, tłum. G. Sowiński, Znak, 6 (445), s. 54–60.